Zapomniana
przeze mnie na długi czas, ale ostatnio odnaleziona w starych
szpargałach w domu rodziców. Piękna i wartościowa książka z dzieciństwa.
Opowiadania księdza Malińskiego przypominają o tym co w życiu
najważniejsze.
Pomyślałam
sobie, że to nie przypadek, że trafiłam na nią w okresie adwentowym.
Najpierw przeczytałam szybciutko sama, a następnie podsunęłam synowi.
Czyta sobie po jednym opowiadaniu dziennie, a później rozmawiamy sobie o
nim. Fajna sprawa, przypomniała mi, że Święta i okres przedświąteczny
to nie tylko zakupy i pogoń za prezentami, o czym chyba ostatnio trochę
zapomniałam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz