18 lutego 2014

Późnym rankiem ...

Dzisiaj udało nam się pospać. W domu panowała zupełna cisza, bo Brat wyjechał na ferie. Promienie słoneczne nieśmiało wdzierały się przez szparki, aż w końcu nas obudziły. Późnym rankiem zajadałyśmy z Helenką proste placuszki bananowe. Najprostsze z możliwych - bez mąki, cukru i proszku do pieczenia. A do tego ciepłe kakao. Przez moment i ja stałam się dzieckiem.


1 dojrzały banan
1 roztrzepane jajko 
1 łyżka drobnych płatków owsianych

Banana dokładnie rozgnieść widelcem. Wymieszać z rozbełtanym jajkiem oraz drobnymi płatkami owsianymi. Na rozgrzaną patelnię wylać odrobinę oleju i  wykładać po łyżce bananowo - jajecznej masy. Smażyć krótko z obydwu stron, aż będą rumiane.





3 komentarze:

  1. ale msakowicie to wyglada
    nie pamietam kiedy ostatni raz pilam kakao
    az mi slinka cieknie na ten widok

    OdpowiedzUsuń
  2. To musi być pyszne. Zrobię w weekend na śniadanie. ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mnie najbardziej podoba się zestaw naczyń, w którym podałaś pyszności! Moja córunia gdyby go miała mówiłaby, że to jej ulubiony, najukochańszy :) Muszę rozejrzeć się za takim.

    OdpowiedzUsuń