... spędziliśmy bardzo spokojnie i leniwie. Było dłuugie spanie, a później polegiwanie w łóżku do południa i bardzo późne śniadanie. Obiad poza domem i spacer w ciemnościach. W planach mamy jeszcze wieczorne granie w planszówki, ale to dopiero, jak Maleńka pójdzie spać.
Witam na blogspocie. :)
OdpowiedzUsuńwww.ca-lineczka.blogspot.com ;)