5 września 2013

Pancakes z karmelizowanymi śliwkami.

Jesień zawsze obfituje w naszym domu w śliwki (a wszystko to za sprawą działki pełnej dorodnych śliw). Czy chcę, czy nie, muszę coś z nimi robić. Większość z nich ląduje w słoikach i jako powidła cieszy nasze podniebienia podczas zimy. Ale nie wszystkie. Niektóre z nich trafiają do ciasta, a niektóre stanowią słodki dodatek do śniadaniowych placuszków. Śliwki same w sobie są niskokaloryczne, za to bogate w przeciwutleniacze oraz minerały takie jak żelazo, potas, magnez, wapń i fosfor.




125g mąki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżka cukru trzcinowego
1 jajko (roztrzepane)
350ml maślanki
40g stopionego masła
10 śliwek
cukier trzcinowy, cynamon, syrop klonowy
W misce połączyć mąkę, proszek do pieczenia, cukier i szczyptę soli. Dodać jako, maślankę oraz stopione masło i wymieszać trzepaczką na jednolite ciasto (bez grudek). Rozgrzać patelnię (bez tłuszczu) i smażyć na niej niewielki placuszki - około 2 minut z każdej strony. W celu przygotowania karmelizowanych śliwek, należy je najpierw umyć, pozbawić pestek i przekroić na pół. Przeciętą stronę śliwki posypywać cukrem i kłaść na rozgrzaną patelnię. Całość oprószyć cynamonem i trzymać na patelni przez około 5 minut, aż śliwki zmiękną i będą oblepione cukrowym syropem. Karmelizowane śliwki kłaść na placuszki i polewać niewielka ilością syropu klonowego.



Źródło przepisu - książka Billa Grangera pt. "Bill cooks for kids".

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz