18 listopada 2014

Idzie nowe ...

Ostatnie miesiące były dla mnie bardzo ciężkie. Kondycja fizyczna zmusiła do ograniczenia aktywności codziennych tylko do minimum. Psychicznie też nie było najlepiej. Mam jednak nadzieję, że to już czas przeszły, że najgorsze za mną. Teraz pozostaje mi tylko myśleć pozytywnie i zbierać siły. Dużo, dużo siły na nowe, bo jeżeli wszystko pójdzie dobrze, to za jakiś czas będę mamą czwórki. Czwórki! 

 Wspomnienie z  przed ponad dwóch lat.

4 komentarze: